niedziela, 14 września 2008

Kokoro...








Ajtatata.... przydałoby się wreszcie coś napisać ._. Zebrało się już co nieco... A mi się włączył leeeeń ^.^
W sumie znowu chory jestem. Taka nowość, ne? Znaczy chory byłem wcześniej, ale teraz na tyle że muszę siedzieć w domu ._. Tak to jest jak się łazi z gorączką do szkoły i się nagle przewraca na korytarzu>.> przez cztery dni plus weekend, i pierwsze trzy lekcje twardo nie dałem się zapędzić do pielęgniarki... w końcu mnie tam zanieśli =.=
A potem mamie się oberwało że mnie z gorączką do szkoły puszcza>.>
Z tym że ona nie wiedziała że mam gorączkę....

Mam fangasm. Za dużo ToK. Ale oni są tacy... tacy...
Nie ważne...
Ren się pytał dzisiaj co ja tak wszystko zapisuje... no ale....

Oglądamy ToK. Zastanawiamy się co oni mają z tymi ładnymi paniami. Bo a to ta z Pretty Girl[AYR], a to pani króliczka...
No cóż...
R - Jest taki wiek w życiu faceta gdy staje się on bardziej zboczony... Zazwyczaj w wieku 16-17 lat... no i chłopaki właśnie wkroczyli w ten wiek.
Moja mama z drugiego pokoju:
M - Nie, zaczyna się to w wieku 5 lat i trwa aż do śmierci.
*zagląda do pokoju i patrzy się na nas znacząco*

Oglądamy live 'Horizon' w Music Fighter, na początku haido coś tam pogaduje i ma na nosie okularki....
S - Haido wygląda jak.... skrzyżowanie szczyla z profesorkiem...
R - Jak student
S - No! Czyli skrzyżowanie szczyla z profesorkiem ^.^*samozadowolenie*

Mój słodki braciszek wrzucał wczoraj notke na swojego bloga
[moment na reklamę: Wino, kobiety i śpiew![na to Saku: WTF?? o.0] blog wspaniałego[S: jaaasne>.>] wokalisty PdlL!! - ensourenshuu]
Po 1,5h edytowania tekstu na bloga[w gwoli wyjaśnienia - Ren-chan, cierpi na brak polskich znaków w kompie, i chyba trochę mózgu bo robi dzikie błędy. Nie żebym ja nie robił. Ale czy ja mówię że Ore ma cały mózg? I ja mu to chciałem poprawić żeby było szybciej... 4 strony =.=']
S - Kurwa, nienawidzę cię =.=
R - Nande?
S - I ty się jeszcze pytasz...>.>
R - *niewinna minka*

Co do tego dialogu to już nie pamiętam dokładnej scenerii, demo...
R - Nikt mnie nie kocha
S - Nom *absolutny zlew*
R - I to z taka radością! Nienawidzę cię! Kto tu powinien kogo nienawidzić!
S - Hehe...

nom......
A teraz coś z innej beczki.
Dochodzę do wniosku że mam chyba kilka serc.
Ze trzy co najmniej.
Albo nie wiem.
Jakbym nie był wystarczająco inny >.>

Ja już sam nie wiem co czuje. I do kogo. Kurde kurde kurde. Już postanowiłem że mam się zakochiwać tylko w idolach bo tak jest łatwiej.
Hm....
Ale to się chyba tyczyło tylko facetów.
Serce nie sługa, psia jego wodna...
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!
I co ja mam teraz zrobić??
[w skrócie: Saku ma problemy sercowe]
[nie, chodzi o uczucia, bo, co dziwne, serce jako organ ma zdrowe]

Poza tym że pracuje nad randką idealną... Jakkolwiek przydałby się Disneyland...

Oki to na tyle bo mama goni spać! bai bai x3
Buziaczki x3

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Sakuuu... ja przepraszam, mówiłam ze mam gorączke. xDD ( i musk )

noo.. bo ja chciałam tylko powiedziec, że randka idealna to tylko z Gacktem jest możliwa... a jak nie ma Gackta to trzeba IŚĆ NA SPONTAN

dajcie mi wiecej chusteczek.!!!!!!!

kana pisze...

DISNEYLAND *-----*
Naprawde Ci dobrze.
Sama bym chciala pojechac wtulic sie w Myszke Miki.
To ja sie pojde zadowolic klockami Lego i o.
Ja zycze powodzenia w organizowaniu idealnej randki w Disneyku xD''

No ja wiem, ze masz problemy sercowe, ale tak szczerze to kto ich nie ma ? xD''
Tos ty anomalia jestes jak masz te trzy serca xD''

Ren pisze...

Ohajo ^^ zapraszam, zapraszam na bloga ^^
Dlaczego 'jassssne' -- wakarimasen --'